10 chętnych na jedno dziecko. Kandydatów do adopcji na Ukrainie jest więcej niż dzieci.


Zdaniem dyrektorki Kijowskiego Obwodowego Centrum Służb Społecznych Natalii Ibragimowej, pary zaczęły przejmować opiekę nad dziećmi w wieku od 10 do 12 lat, ponieważ nie ma dzieci do adopcji. Obecnie jest więcej osób chcących zaadoptować dziecko niż samych dzieci.
„Konkurs jak na prestiżowy uniwersytet - na jedno dziecko przypadają 10 osób. Ludzie już teraz zdają sobie sprawę, że nie ma dzieci do adopcji od 0 do 3 lat. Natomiast są dzieci w wieku od 10 do 15 lat. Dlatego teraz więcej osób zaadoptowuje dzieci w wieku 10-12 lat”, powiedziała Ibragimowa.
Mimo trudności procedury adopcji, wielu ludzi zgadza się na to. Na przykład w rejonie Butschansko już zostało przeszkolonych około 90 par, a kolejne 50 par obecnie przechodzi szkolenie. Jednakże w regionie nie ma dzieci poza tymi, którzy są chorzy lub zarażeni wirusem HIV.
Według wcześniej udzielonych informacji, po przyjęciu ustawy o mobilizacji liczba chętnych do adopcji dziecka potroiła się. Do 31 lipca zostało wydanych zaświadczeń dla 200 osób, kolejne 170 osób się szkoli, a 100 kandydatów czeka na swoją kolej.
Czytaj także
- Tysiąc euro za kilogram: z czego zrobiony jest najdroższy ser na świecie
- W Baku doszło do wybuchu na terenie studia filmowego (wideo)
- W Wielkiej Brytanii wzrosła liczba osób przygotowujących się do trzeciej wojny światowej
- Norwegia zmieniła zasady dotyczące stałego pobytu
- Maksym Rylski "oswoił" swojego seksota. Wnuk sławnego poety opowiada, jak dziadek dogadywał się z KGB
- W Malezji firma zobowiązała pracowników do potwierdzania urlopu geolokalizacją