Cud nie będzie: Załużny złożył oświadczenie dotyczące granic z 1991 roku.


Ukraina nie liczy na powrót do granic z 1991 roku, - Załużny
Były dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy, a obecnie ambasador w Wielkiej Brytanii, Walerij Załużny podkreślił, że Ukraina nie powinna oczekiwać powrotu do granic z 1991 roku, ponieważ Rosja ma wystarczające zasoby do kontynuowania wojny. Jego oświadczenia zostały złożone podczas udziału w forum 'Eksport bezpieczeństwa: ukraińska broń technologiczna w świecie'.
«Mam nadzieję, że wśród obecnych nie ma już tych, którzy wciąż czekają na jakieś cuda, które przyniosą Ukrainie pokój, przywrócą granice 1991 czy 2022 roku, i wszystko nagle stanie się dobrze. Osobiście jestem przekonany, że dopóki przeciwnik ma zasoby, możliwości i środki do zadawania ciosów na naszym terytorium lub prowadzenia lokalnych ofensyw – o tym nie może być mowy», - zaznaczył Załużny.
Według słów dyplomaty, Rosja może kontynuować działania wojenne w zależności od swojego potencjału zasobowego. Jest pewien, że do końca 2023 roku oraz na początku 2024 roku Rosja będzie prowadziła wojnę wyniszczenia, dlatego zwycięstwo jest możliwe jedynie poprzez całkowite zniszczenie możliwości Rosji do kontynuowania wojny.
Innowacje i nowoczesne technologie - klucz do zwycięstwa, uważa Załużny
Zgodnie z opinią eksperta, Ukraina musi aktywnie wprowadzać innowacje i nowoczesne technologie, ponieważ współczesna wojna różni się od wcześniejszych konfliktów. Załużny zauważył, że dzięki systemom bezzałogowym i technologiom cyfrowym tradycyjne rodzaje uzbrojenia pozostają w przeszłości, łatwo stając się ofiarą tanich dronów.
W swoim artykule dla Defense One, Załużny podkreślił, że działania bojowe Rosji przeciwko Ukrainie nabierają cech wojny wyniszczenia, podobnej do I wojny światowej, zmieniając przyzwyczajone strategie prowadzenia konfliktów.
Czytaj także
- »Ta wojna jest już inna«. Załużny wyjaśnił, od czego zależy zwycięstwo Ukrainy
- Zaluzhny zareagował na atak na Sumy
- Parlament Łotwy zezwolił policji na zestrzelenie dronów