Johnson oburzył się oświadczeniem dotyczącym pomocy dla Ukrainy od USA.


Przewodniczący Izby Reprezentantów USA Mike Johnson wyraził swoje wątpliwości co do konieczności dalszego finansowania Ukrainy.
W wywiadzie dla Punchbowl News republikański przedstawiciel stwierdził, że nie ma chęci kontynuowania finansowania Ukrainy.
Johnson tłumaczy swoją pozycję możliwym zwycięstwem Donalda Trumpa w przyszłych wyborach prezydenckich. Jego zdaniem, jeśli Trump wygra, to wojna na Ukrainie szybko się zakończy.
"Jeśli Trump wygra wybory, wierzę, że naprawdę będzie w stanie zakończyć ten konflikt. Naprawdę w to wierzę. Uważam, że zadzwoni do Putina i powie mu: to wystarczy", - powiedział Johnson.
Johnson wyraził również obawy co do możliwego zwycięstwa Kamali Harris, nazywając taki scenariusz "beznadziejnym i niebezpiecznym". Jego zdaniem, nie doprowadzi to do zakończenia konfliktu.
Należy zauważyć, że wcześniej Johnson blokował przyjęcie pakietu pomocy dla Ukrainy w wysokości 61 miliardów dolarów, ale następnie zaproponował swój projekt ustawy, który został zatwierdzony w kwietniu.
Sytuacja w Kongresie USA może się zmienić po wyborach w listopadzie 2024 roku, co może wprowadzić niepewność co do dalszego finansowania Ukrainy. Trump wiele razy obiecywał zakończenie wojny na Ukrainie w przypadku jego wyboru.
Dodajmy, że wcześniej Mike Johnson oskarżył ambasadora Ukrainy o ingerencję w wybory w USA.
Czytaj także
- Atak dronów: w Kijowie spaliła się baza wypoczynkowa, są ranne
- Służba wywiadu zewnętrznego Rosji czyni Europę numerem jeden wrogów - Le Monde
- Sondaż pokazał, ilu Polaków jest gotowych iść na front jako ochotnicy
- Friedrich Merz ujawnił trzy zasady dotyczące wojny Rosji z Ukrainą
- Syrski ogłosił krytyczne straty okupantów w logistyce
- USA mają swoje warunki dla zawieszenia broni: Jermak o stanowisku Rosji