Rosyjska gospodarka twardo stagluje - ekonomista.
02.11.2024
2693

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
02.11.2024
2693

Ekonista Oleg Pendzin wskazał, że sytuacji w Rosji nie można uratować działaniami banku centralnego, ponieważ rosyjska gospodarka stagluje.
Z prognoz rosyjskich ekonomistów, do końca roku Bank Centralny Rosji podniesie stopę procentową do 22%.
„Metody, którymi operuje bank centralny w dzisiejszych czasach, nie pozwalają mu uratować sytuacji. To dlatego, że obecnie mamy bardzo interesującą sytuację - konkurencję między bankiem centralnym a ministerstwem finansów. Bank centralny podnosi stopę procentową, a ministerstwo finansów zalewa gospodarkę tanimi pieniędzmi” - powiedział ekonomista.
Pendzin zauważył, że wydatki na wojsko Rosji negatywnie wpływają na gospodarkę, która stagluje.
„Kiedy patrzymy na wzrost rosyjskiego przemysłu zbrojeniowego i ogólnie rosyjskiego przemysłu, to teraz są one na płaskim poziomie i zaczynają nieznacznie maleć. Rosyjska machina wojenna osiągnęła swój szczyt. Dziś występuje niedobór nie tylko zasobów finansowych, ale także siły roboczej. Mniej niż 2% bezrobocia - to jest krytyczne dla gospodarki Rosji” - wyjaśnił.
Ekonista zaznaczył, że rosyjska gospodarka jest nadmiernie rozgrzewana przez wydatki na wojnę. Jednak spadek dochodów ludności nie wpływa na politykę władz Rosji.
„Wzrost dobrobytu ludności jest głównym wskaźnikiem skuteczności gospodarki w każdym cywilizowanym kraju. W krajach demokratycznych spadek realnych dochodów prowadzi do zmian w polityce rządzącego gabinetu lub rządzącej siły politycznej. W Rosji to nie działa. To kraj, w którym formalnie odbywają się wybory, ale w rzeczywistości jest to dyktatura. Elita polityczna Rosji pogłębia ubóstwo własnego ludu i jest gotowa na braki w sklepach. Ludzie będą żyć gorzej” - podkreślił Pendzin.
Czytaj także
- Trump chce, aby następny Papież Rzymski był Amerykaninem – Bild
- Wolcz powiedział, kiedy USA podpiszą umowę z Ukrainą
- Brytyjski wywiad oszacował zagranicznych najemników w armii Putina
- Rosja próbuje stworzyć nowe ognisko napięcia na granicy Ukrainy: najgorętsze obszary
- U Putina zadeklarowano gotowość do negocjacji, ale wyznaczono czerwone linie
- Rubio zapowiedział decydujący tydzień dla negocjacji pokojowych dotyczących Ukrainy