Rozpylili gaz i podpalili: w Ministerstwie Obrony weryfikują działania TCK w Wyszogrodzie.


Ministerstwo Obrony Ukrainy rozpoczęło dochodzenie w sprawie incydentu, który miał miejsce w Wyszogrodzie. Pracownicy terytorialnego centrum kompletacji użyli gazu i podpalili samochód z osobą zmobilizowaną.
Zgodnie z informacjami telewizji 'Kijów', pracownicy TCK rozpyli gaz w kabinie samochodu, w którym znajdowała się osoba zmobilizowana, a następnie podpalili pojazd, próbując zmusić pasażera do wyjścia z samochodu. Na filmie, który krąży w mediach społecznościowych, widać, jak jeden z pracowników TCK się śmieje po tym czynie.
W oficjalnym oświadczeniu z 19 grudnia Ministerstwo Obrony poinformowało, że prowadzi kontrolę we współpracy z organami ścigania w celu ustalenia wszystkich osób zaangażowanych w ten incydent. Ministerstwo podkreśliło, że winni będą pociągnięci do odpowiedzialności zgodnie z ukraińskim prawodawstwem.
'Podobne działania są niedopuszczalne i podważają zaufanie do Sił Zbrojnych i sektora bezpieczeństwa', podkreśla się w oświadczeniu Ministerstwa Obrony.
Przypominamy, że w Siłach Zbrojnych Ukrainy wyjaśniono, dlaczego osoby objęte rezerwą są dostarczane do TCK.
Czytaj także
- Ukrzalewska uruchomi pociąg z specjalnymi udogodnieniami: co wchodzi w 'pakiet'
- Nie warto czekać na specyfikacje: prognoza pogody Didenko ostrzegła Ukraińców przed niepogodą
- Bez praw i rejestracji: jakie pojazdy można 'bezkarno' prowadzić
- Ukraińcom wyjaśniono, jak rozpoznać podróbkę podczas wymiany dolarów
- Łukaszenka 'wielkodusznie' uwolnił Tichanowskiego i innych opozycjonistów po wizycie Kelloga
- Chce nie tylko całej Ukrainy: Żeleński nazwał takie cele Putina