Syryjczycy przynoszą pieniądze do banków.


Zdjęcia z Damaszku pokazują, jak ludzie przynoszą do banków góry bezcennych banknotów, czasami w dużych worekach na śmieci. Inflacja w Syrii od dłuższego czasu wymyka się spod kontroli, poziom cen osiągnął niesamowite rozmiary – średni miesięczny dochód wystarcza na 20 litrów benzyny lub 10 bochenków chleba.
Przed nowym kierownictwem Syrii stoi wielkie zadanie – ustabilizować gospodarkę, przyciągnąć pomoc międzynarodową i ponownie zdobyć zaufanie do syryjskiego funta. Przewidywanie, kiedy to nastąpi, jest niezwykle trudne. W tej chwili mieszkańcy starają się ochronić swoje pieniądze i kupować obce waluty – głównie dolary lub euro.
Bashar al-Assad, wydaje się, również nie ufał lirze i trzymał obce waluty. Z informacji Financial Times wynika, że kilka lat przed swoim obaleniem Assad trzymał dolary i potajemnie przewoził pieniądze do Rosji samolotami.
Wcześniej było wiadomo, że Syria może przejść na nową jednostkę monetarną. Lider opozycyjnej grupy 'Hayat Tahrir al-Sham' Abu Muhammad al-Julani zaznaczył, że po ustabilizowaniu lokalnej waluty planowane jest wprowadzenie nowej jednostki monetarnej.
Czytaj także
- Rosyjskie drony uderzyły w stację benzynową w Charkowie (zaktualizowane)
- Narodowe i międzynarodowe święta oraz daty pamiątkowe w maju 2025 roku
- W Charkowie w wyniku wybuchu nieznanego urządzenia dwie osoby zostały ranne
- Indie szykują się do ataku na Pakistan
- Dlaczego minister to ministarka, a pediatra to pediatrka? Językoznawczyni wyjaśnia zasady tworzenia feminizmów
- Zdrajczyni Biłczenko zwerbowała »azowca« i dała rozkaz spalić muzeum Bandery