Specjalne Siły pokazały szczegóły nowej operacji w Kursku.


Siły specjalne Sił Zbrojnych Ukrainy kontynuują realizację zadań w obwodzie kurskim Rosji i wzięły do niewoli rosyjskich żołnierzy. Prasowa służba Sił specjalnych opublikowała wideo, które potwierdza ten fakt.
W tym czasie, gdy główny sztab Sił Zbrojnych Rosji, Gierasimow, ogłosił 'wyzwolenie' obwodu kurskiego od Sił Bezpieczeństwa i Obrony Ukrainy, operatorzy 73. centrum Sił specjalnych nadal skutecznie wykonują zadania w tym regionie. W ciągu ostatniej doby grupa 73. centrum Sił specjalnych w Kursku zniszczyła całą grupę wojsk przeciwnika podczas działań specjalnych. 'Pracujemy dalej!', - wskazano w komunikacie.
Również żołnierze Sił specjalnych zmusili dwóch rosyjskich żołnierzy do poddania się. Jednego z nich dostarczono w bezpieczne miejsce na noszach, a drugi samodzielnie dotarł tam.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył, że ukraińskie wojska kontynuują aktywne działania obronne na terytorium obwodów kurskiego i biełgorodzkiego Rosji.
Walerij Gierasimow, szef Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Rosji, poinformował prezydenta Rosji Władimira Putina o zakończeniu operacji 'wyzwolenia obwodu kurskiego'. W sztabie Sił Zbrojnych Ukrainy twierdzą, że informacje przedstawicieli Rosji o zakończeniu działań bojowych nie mają odzwierciedlenia w rzeczywistości.
'Operacja obronna Sił obrony Ukrainy w Kursku trwa. Sytuacja operacyjna jest trudna, ale nasze jednostki utrzymują pozycje i realizują zadania, zadając przeciwnikowi skuteczne ogniskowe uderzenie ze wszystkich rodzajów broni', - mówi się w komunikacie Sztabu Generalnego.
Czytaj także
- Rosja stara się oszukać USA i nadal przeciągać wojnę - prezydent
- Tragedia w Vancouver: Zełenski wyraził Kanadzie współczucie