Sportowa urzędniczka z Rosji nazwała zasady dopuszczenia Rosjan do międzynarodowych zawodów upokorzeniem.


Przewodnicząca FHLR potępiła upokorzenie rosyjskich sportowców
Przewodnicząca Federacji Narciarstwa Biegowego Rosji (FHLR) Jelena Wjałbe wyraziła swoje oburzenie z powodu udziału rosyjskich sportowców w międzynarodowych zawodach, uważając to za upokorzenie. Jej zdaniem, tę decyzję powinni podejmować sami sportowcy.
Jestem zdziwiona, że w świecie sportu nas zapraszają. Co to oznacza, że zapraszają nas na Igrzyska Olimpijskie? Maja jechać ci, którzy przeszli kwalifikacje. Inni - to upokorzenie
Według niej, rosyjscy sportowcy powinni sami decydować, czy brać udział w międzynarodowych zawodach.
Są dorosłymi ludźmi, dlaczego mieliby się ze mną konsultować? Mogą sami zdecydować. Uważam, że kiedy obcokrajowcy decydują, kogo zaprosić - to hańba. Przy czym, być może, nie będą oni najsilniejszymi. Wiele sportowców z naszego kraju występuje w drużynach 'Dynamo' i CSKA. Byli na obchodach Dnia Zwycięstwa na Placu Czerwonym. Ale przez to nie są zapraszani. To upokorzenie
Ostatnio Międzynarodowa Unia Łyżwiarstwa (ISU) nadała rosyjskiej łyżwiarce Ksenii Korżowej status neutralnego sportowca, mimo jej wyraźnego wsparcia dla rosyjskiej agresji. Decyzja ta wywołała krytykę ukraińskiego gimnastyka Mykyty Nagornogo.
Warto zauważyć, że niektórzy rosyjscy sportowcy, którzy wspierali wojnę, utracili możliwość uczestnictwa w Olimpiadzie. Dotyczy to przede wszystkim uczestników w łyżwiarstwie parowym - Anastasii Miszinoj i Aleksandra Galla, a także w tańcach na lodzie - Aleksandry Stiepanowej i Iwana Bukina.
Czytaj także
- Najdłuższy finał w historii 'Roland Garros'. Sinner i Alcaraz pokazali fantastyczną grę
- Po raz pierwszy od 29 lat Ukraina wygrała klasyfikację medalową mistrzostw Europy w gimnastyce artystycznej
- Siły obrony zniszczyły rosyjskiego piłkarza-okupanta
- Taisja Onofrijczuk zdobyła trzy medale w ostatnim dniu mistrzostw Europy w gimnastyce artystycznej
- Hiszpania – Portugalia: gdzie oglądać finał Ligi Narodów
- W Estonii fani powiesili baner z plamami krwi i nazwiskiem izraelskiego zawodnika, który grał w Rosji