W Charkowie wrogie drony trafiły w magazyny z produktami: wybuchł pożar.
14.04.2025
1376

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
14.04.2025
1376

O 5:30 rano dzisiaj w Charkowie doszło do ataku dronów, którymi kierowali rosyjscy okupanci. Według słów prezydenta Igora Terekhowa, ostrzelano cywilne przedsiębiorstwo w rejonie Saltowskim.
Prezydent miasta poinformował, że w wyniku ostrzału wybuchł pożar. Magazyny, w których przechowywano żywność, są obecnie w pełni objęte ogniem. Powierzchnia pożaru wynosi tysiąc metrów kwadratowych.
Fala uderzeniowa uszkodziła także kilka prywatnych domów znajdujących się w pobliżu. Na szczęście obecnie nie ma informacji o ofiarach ani rannych.
Czytaj także
- Ekspert lotniczy: wróg zaangażował cały dywizjon do ataku na Kijów
- Estonia stworzy bazę wojskową w pobliżu granicy z Rosją
- MFW prognozuje krytyczny wzrost długu publicznego Ukrainy
- Sikorski: Rosja musi ponieść odpowiedzialność za wojnę na Ukrainie zarówno prawnie, jak i finansowo
- Rosja zaatakowała Kijów rakietami i dronami: w sieci pokazano straszne zdjęcia skutków
- Były doradca prezydenta Polski: Rosja chce zneutralizować Europę Środkową