W trzech miejscowościach w RF w ciągu mniej niż roku stracono ponad 20 tysięcy żołnierzy.
22.02.2025
1347

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
22.02.2025
1347

W ciągu ostatniego roku rosyjscy agresorzy ponieśli ciężkie straty w Przyazowiu. Według danych analitycznego centrum DeepState, ponad 20 tysięcy żołnierzy zginęło w walkach w Biełohorówki, Czasyw Jarze i Torecku.
W okresie od kwietnia 2024 do lutego 2025 roku w Biełohorówce zginęło 1543 żołnierzy, 1455 osób odniosło rany, a 15 trafiło do niewoli. W Czasyw Jarze zginęło 1967 żołnierzy, 2897 zostało rannych, a 16 osób dostało się do niewoli. Również w Torecku zginęło 4003 żołnierzy, 8451 zostało rannych, a 44 osoby trafiły do niewoli.
Na początku 22 lutego 2025 roku łączna liczba strat rosyjskich okupantów wyniosła 86600 osób. Ponadto utracono 10161 czołg, 21139 bojowych pojazdów opancerzonych oraz 23528 systemów artyleryjskich.
Czytaj także
- Ukraina i NATO przeprowadzili 'tajne' spotkanie w Kijowie: o czym się porozumieli
- Nazizm i dyskryminacja: ISW opowiada, jak Rosja stara się stworzyć warunki do agresji przeciwko Europie
- USA gotowe wspierać 'koalicję chętnych': The Telegraph dowiedział się, co proponują
- Makron zwrócił się do Putina po spotkaniu z Zełenskim: czas udowodnić
- Putin nie chce: Trump drastycznie zmienił retorykę po spotkaniu z Zełenskim
- Putin rzekomo oznajmił Witkoffowi o gotowości do negocjacji z Ukrainą