W mediach pokazano mapy możliwych skutków uderzenia amerykańskimi bombami jądrowymi w Rosję, Koreę Północną i Chiny.


Środki masowego przekazu pokazały skutki wpływu amerykańskich bomb jądrowych na Rosję, Koreę Północną i Chiny, uwzględniając wzrost konfliktu.
Te informacje przekazuje Newsweek.
Na mapach można zobaczyć skutki użycia B-83, najpotężniejszej broni, jaką dysponują Stany Zjednoczone.
W szczególności, wewnętrzne żółte koło to promień kul ognia, gdzie wszystko paruje od intensywnego ciepła, które osiąga miliony stopni Celsjusza. Promień wynosi około 4,1 km².
Wewnętrzne szare koło pokazuje mniejszy promień zniszczeń. Obejmuje 175 km² i spowoduje zniszczenie budynków i możliwe wielkie pożary.
Szerokie pomarańczowe koło to promień promieniowania cieplnego (około 546 km²): każda osoba w tym obszarze ryzykuje oparzenia trzeciego stopnia na całej skórze, co może prowadzić do powstawania poważnych blizn, inwalidztwa i konieczności amputacji.
Szerokie szare koło to promień lekkich obrażeń spowodowanych wybuchem (1385 km² od miejsca wybuchu). Ponadto należy oczekiwać stłuczeń szyb, co może prowadzić do obrażeń.
Z danych wynika, że w Moskwie zginie około 1 374 840 osób, a 3 747 220 odniesie obrażenia. W Pjongjangu zginie 1 327 820 osób, a 1 105 660 odniesie obrażenia. W Pekinie zginie 1 548 460 ludzi, a około 3 332 190 osób odniesie obrażenia.
Wcześniej informowano, że Kreml stara się uniknąć scenariusza porozumień mińskich.
Czytaj także
- Rosja boi się straty Krymu - wywiad
- Na Nańcrowym Policji poinformowano, ile broni zgłosili Ukraińcy
- Rosja przygotowuje się do przerzutu wojsk na granicę z Finlandią i krajami bałtyckimi
- Atak dronów: w Kijowie spaliła się baza wypoczynkowa, są ranne
- Służba wywiadu zewnętrznego Rosji czyni Europę numerem jeden wrogów - Le Monde
- Sondaż pokazał, ilu Polaków jest gotowych iść na front jako ochotnicy