Ukraina dwa razy przepłacała za gaz zimą: ekspert szokuje szczegółami.


Ukraina była zmuszona kupować importowany gaz po wysokiej cenie podczas zimy. Stało się to dlatego, że zapasy gazu w ukraińskich podziemnych magazynach były bardzo małe. Gaz był niewystarczający, więc trzeba było go kupić, zamiast nabyć go latem po niższej cenie. O tym oświadczył dyrektor programów energetycznych Centrum Razumkowa Włodzimierz Omielczenko.
Włodzimierz Omielczenko zauważył, że rząd pomylił się w ocenie ilości gazu w podziemnych magazynach. W rezultacie gazu praktycznie nie pozostało w podziemnych magazynach. Doprowadziło to do konieczności zakupu drogiego importowanego gazu, zamiast kupić go latem po niższej cenie. Włodzimierz Omielczenko uważa, że takie podejście jest niewłaściwe.
Zapasy gazu na Ukrainie
Co więcej, według Włodzimierza Omielczenki, sytuację skomplikowały ostrzały infrastruktury gazowej.
Ekspert wyjaśnił, że gdy wydobycie gazu zmniejszyło się, ukraiński rząd musiał podjąć trudny wybór: brać więcej gazu z podziemnych magazynów (ale było ich za mało) lub importować gaz. Jednak import gazu jest bardzo drogim przedsięwzięciem.
Wcześniej już wspomniano o dziwnych 'manewrach komercyjnych' Naftogazu.
Czytaj także
- Nabór wniosków o odwołanie się od dolara
- Benzyna, diesel i autogaz: jakie ceny na paliwo czekają kierowców na stacjach benzynowych w Kijowszczyźnie
- Auchan, Metro i Varyus zaktualizowały ceny na kiełbasę i ser: gdzie jest taniej
- Ukraińców czeka masowe osiedlenie po wojnie: w których miastach życie znowu rozkwitnie
- Wzrost cen paliwa nie ustaje: ile zapłacą kierowcy za benzynę, diesel i gaz
- Lato znów wstrzymane: synoptyk Didenko ostrzegła przed nagłym ochłodzeniem