«Czy dostajesz dobrze»: na Kurshynie dziadek żądał od ZSU produktów.


Siły Zbrojne Ukrainy udzielają pomocy mieszkańcom wsi Kazacza Loknia na Kurshynie, w tym produktów, leków i wiadomości od bliskich. Jednak wśród nich jest dziadek, który chce otrzymać jeszcze więcej. Zwrócił się do żołnierzy, prosząc o więcej jedzenia. Po otrzymaniu ciastek poprosił o jeszcze konserwę. Żołnierze dostarczyli mu wątrobę, pasztet i kawę. Dziadek stwierdził, że to nie wystarcza jego rodzinie i przypomniał żołnierzom, że otrzymują dobrą pensję na Ukrainie, podczas gdy on przez pół roku nic nie dostał. Żołnierze żartobliwie obiecali mu jeszcze konserwy. Takie wideo opublikowała TRO Media.
Przypominamy, że Siły Zbrojne Ukrainy rozpoczęły ofensywę w obwodzie kurskim od 2 stycznia. Również Siły Specjalne (SSO) ZSU opublikowały kadry geolokalizacyjne, świadectwa o przejęciu kontroli nad okolicznym punktem Kruglenko, który znajduje się na południowy wschód od Korieniwy. Przechwytując jeden z punktów ludnościowych w obwodzie kurskim, ukraińscy żołnierze odkryli obecność wojsk Korei Północnej. Siły Zbrojne Ukrainy kontynuują działania bojowe na terenie obwodu kurskiego, nie zważając na opór rosyjskich i północnokoreańskich sił.
Czytaj także
- „Medicy mieli dwa wiadra – na amputowane kończyny i na granaty”. Palamar o oblężeniu „Azowstali”
- Izraelska armia ma wyższa motywację niż ukraińska – rabin Mosze Asman
- Skandal z Husakowem: aktywista opowiedział o pochodzeniu milionów dolarów na swoich kryptowalutowych portfelach
- W obwodzie Lwowskim zmarł mężczyzna w TCK
- Sprawa dotycząca prostytucji nieletnich. Imię oligarchy Deripaski zniknęło z aktu oskarżenia
- Zastępca dowódcy pułku «Azow» opowiedział o spotkaniu z Medwiedczukiem