„Kobieta nie równa się mężczyźnie”. Nowy seksistowski skandal w ukraińskim sporcie.


Skoczek wzwyż Wadim Krawczuk opublikował serię kontrowersyjnych komentarzy pod postem 'Spoon Sport', poświęconym seksistowskim uwagom prezesa klubu piłkarskiego 'Inhulec' Ołeksandra Poworozniuka.
Na swojej stronie w Instagramie opublikowano post, w którym żeńska reprezentacja Ukrainy w piłce nożnej wyraziła potępienie wobec seksistowskich wypowiedzi szefa 'Inhulec' Ołeksandra Poworozniuka. Właściciel klubu z Pietrowego, komentując brak kobiecej drużyny 'Inhulec', stwierdził, że 'nie rozumie piłki nożnej kobiet' i nie ma zamiaru tworzyć takiej drużyny.
„Nie wiem. To nie dla mnie. Nie rozumiem piłki nożnej kobiet. Tam oprócz ładnych dziewczyn nie widzę piłki nożnej. A z ładnymi dziewczynami trzeba robić coś innego, a nie grać w piłkę”, - mówił Poworozniuk.
W odpowiedzi na wypowiedzi prezesa 'Inhulec' żeńska reprezentacja Ukrainy w piłce nożnej przygotowała oświadczenie, w którym potępiła jego słowa. Niektóre wypowiedzi Poworozniuka skomentowała zawodniczka reprezentacji Ukrainy Jana Kotyk.
Wypowiedzi Poworozniuka na temat piłki nożnej kobiet były aktywnie potępiane w komentarzach na Instagramie. Jednak następnego dnia w obronie poglądów prezesa 'Inhulec' stanął skoczek wzwyż Wadim Krawczuk, który napisał kilka seksistowskich komentarzy.
Uwaga! Zawiera wulgaryzmy!
Krawczuk zauważył, że kobiety i mężczyźni 'muszą być na równi w okopach', gdy mowa o równości piłki nożnej kobiet i mężczyzn. Odpowiedział również na komentarze innych użytkowników, którzy kwestionowali jego opinie.
„Lubię piłkę nożną kobiet, ale nie rozumiem, dlaczego zawodnicy uważają, że stoją na równi z mężczyznami. Jak może kobieta porównać się z mężczyzną, gdy prawa kobiet są teraz w pełni bronione? Jeśli chcecie - jedźcie za granicę, róbcie, co chcecie, zakładajcie nowe rodziny za granicą, a mężczyzn łapią jak psy. Kto może się z kimś takim porównać?” - napisał Krawczuk.
Wadim Krawczuk - uczestnik tegorocznego Euro w lekkoatletyce halowej. Na zawodach w Apeldorn 28-letni skoczek wzwyż nie przeszedł kwalifikacji i zakończył zawody na poprzeczce 2,18 metra.
Czytaj także
- Manchester City chce zapłacić 200 milionów euro za dwóch zawodników Realu – media
- W Ekwadorze nieznani sprawcy porwali żonę i dziecko piłkarza, on sam ukrywał się pod łóżkiem
- Mąż Svitoliny udzielił wywiadu rosyjskim propagandystom
- Włoski gigant złożył ofertę dla 'Szachtara' w sprawie Sudakowa - media
- Diamentowa Liga: gdzie i kiedy oglądać transmisje etapów lekkoatletyki
- Siły obrony zlikwidowały srebrnego medalistę Pucharu Rosji w boksie