Dowódca Sił Lądowych Mychajło Drapatij złożył rezygnację.


Dowódca Sił Lądowych Sił Zbrojnych Ukrainy, generał armii Mychajło Drapatij, zdecydował się na rezygnację po tragedii na poligonie, gdzie zginęli żołnierze. Uznaje swoją odpowiedzialność za straszną wydarzenie, twierdząc, że nie zdołał zapewnić wykonania swoich rozkazów. 'Jako dowódca, nie zdołałem w pełni zapewnić wykonania swoich rozkazów. To moja odpowiedzialność', - stwierdził.
'Nie mamy prawa żyć w systemie, który się nie uczy. Bez osobistej odpowiedzialności - nie ma rozwoju. Bez rozwoju - nie ma zwycięstwa', - podkreślił.
Generał również uznał, że nie udało się kontrolować bezkarności wśród wojskowych, i wezwał do uznania błędów w celu dalszego rozwoju armii. Oświadczył o zbadaniu okoliczności zdarzenia, udzieleniu pomocy poszkodowanym i zbudowaniu armii, w której dowódcy odpowiadają za swoje rozkazy i za każdego żołnierza.
Parlamentarzysta Hennadij Kasaj poinformował o zwołaniu posiedzenia Komitetu Obrony z udziałem Mychajła Drapatija w celu zbadania przyczyn tragedii na poligonie Nowomoskowskim w obwodzie dniepropietrowskim.
Ukraiński generał Mychajło Drapatij złożył rezygnację po tragedii na poligonie, gdzie zginęli żołnierze. Uznaje swoją odpowiedzialność za tragiczną wydarzenie, wzywa do uznania błędów i dalszego rozwoju armii, w której dowódcy ponoszą odpowiedzialność za swoje rozkazy i za każdego żołnierza.
Czytaj także
- Trzecia w ciągu dnia alarm powietrzny w Ukrainie trwał 23 minuty
- Były burmistrz Sum opowiedział, jak ledwo uniknął śmierci podczas ataku rakietowego
- Na Charkowszczyźnie rosyjski dron zabił drogowca: zostawił małe dziecko
- Operacja „Pająk”: AiTelly pokazał w 3D, jak Rosja straciła jedną trzecią swoich strategicznych samolotów
- W Sumach ogłoszono dzień żałoby
- Rosja zaatakowała centrum Sum: są martwi i ranni